Nadmierna ilość soli podwaja ryzyko niewydolności serca Opublikowano 30 września 2017

Naukowcy z Finlandii przedstawili wyniki 12-letnich badań podczas Kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, odbywającego się w ostatnich dniach sierpnia w Barcelonie (Hiszpania). Wniosek jest prosty: spożywanie zbyt dużej ilości soli prowadzi do dwukrotnie większego ryzyka niewydolności serca.
Człowiek naturalnie ma zapotrzebowanie na sód, a nie sól. Żywność dostarcza go jednak niewiele, dlatego powinniśmy dodawać niewielką ilość soli do pokarmów. Niestety spożywamy jej zdecydowanie za dużo, co przekłada się na spore konsekwencje zdrowotne. Profesor Pekka Jousilahti, badacz z Narodowego Instytutu Zdrowia i Opieki Społecznej w Helsinkach (Finlandia) wraz ze swoim zespołem badał ponad 4000 osób przez 12 lat pod kątem powiązania wysokiego spożycia soli z występowaniem niewydolności serca.
 
Niepokojące wyniki
 
Osoby, które codziennie spożywały ponad 13,7 g soli dwukrotnie częściej cierpiały na niewydolność serca niż osoby, w których diecie ilość soli nie przekraczała 6,8 g. – Optymalne dzienne spożycie soli jest prawdopodobnie nawet niższe niż 6,8 grama – zaznacza profesor Jousilahti i dodaje – Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca maksymalnie 5 g dziennie, a naturalne zapotrzebowanie wynosi od 2-3 g dziennie.
 
Dlaczego zatem spożywamy aż tak dużo soli? Autorzy badania sugerują, że jest to prawdopodobnie spowodowane trudnością indywidualnego kontrolowania jej spożywania w trakcie dnia. Kto z nas sprawdza skład każdego produktu i porównuje go z dziennym zapotrzebowaniem na poszczególne składniki? No właśnie. – Wysokie spożycie soli jest jedną z głównych przyczyn występowania wysokiego ciśnienia krwi, choroby wieńcowej i udaru mózgu. […] Poza chorobą wieńcową i udarem, niewydolność serca jest jedną z głównych chorób sercowo-naczyniowych w Europie i na świecie, ale nie wiadomo, jak dużą rolę w ich powstawaniu odgrywa wysoka zawartość soli – wyjaśnia Jousilahti i dodaje, że dalsze i bardziej szczegółowe badania nad większą populacją są niezbędne, aby uzyskać bardziej precyzyjne wyniki. Jedno jest pewne, wszyscy powinniśmy ograniczyć spożywanie soli. WHO zaleca, aby zmniejszyć je o 30%, dzięki czemu ryzyko zachorowania na choroby przewlekłe będzie niższe.
 
Przebieg badania
 
Naukowcy wybrali losowo 4630 mężczyzn i kobiet w wieku od 25 od 64 lat, którzy w latach 1979 i 2002 brali udział w North Karelia Salt Study oraz National FINRISK Study w Finlandii. Na początku badacze poprosili uczestników o wypełnienie kwestionariusza na temat ich nawyków żywieniowych i zdrowotnych. Następnie zmierzyli ich wskaźnik masy ciała (BMI), wzrost oraz ciśnienie krwi. Najdokładniejszą metodą obliczenia spożycia soli jest dobowa zbiórka moczu i właśnie to badanie wykorzystali naukowcy. Przez 12 lat kontynuowano obserwacje, sprawdzając dokumentację refundacji leków oraz korzystając z bazy danych National Health Records, która przynosiła informacje o wystąpieniu nowej niewydolności serca czy śmierci, spowodowanej niewydolnością. Związek spożywania soli z wyżej wymienionymi czynnikami podzielono na 5 grup: mniej niż 6,8g, 6,8-8, 8g, 8,8-10,9g, 10,96-13g ,7g oraz więcej niż 13,7g na dzień. Wskaźnik zagrożenia wystąpieniem niewydolności serca w stosunku do pierwszej grupy (mniej niż 6,8g dziennie) wynosił odpowiednio: 1,13, 1,45, 1,56 i 1,75. Badacze w wyleczeniach brali pod uwagę grupę wiekową, płeć, ciśnienie krwi, poziom cholesterolu oraz BMI. W trakcie badania aż 121 osób miało nową niewydolność serca.
 
WHO zaleca, aby dorośli spożywali ok. 2g soli dziennie. Jedna łyżeczka to 6g. Jak powiedział Jousilahti: „Serce nie lubi soli”, dlatego powinniśmy szczególnie zwracać uwagę na to, ile spożywamy jej w ciągu dnia. Serce mamy jedno. Wystarczy trochę wysiłku i starannie zaplanowana dieta, aby o nie zadbać.
 
 
Źródła:
Autor artykułuRedakcja