NewsyMedycyna podróży
Kochamy słońce, ale... Opublikowano 18 czerwca 2018
Nie bez powodu mówi się o tym, że ze słońca trzeba korzystać odpowiedzialnie. Promienie słoneczne potrafią dla organizmu zdziałać wiele dobrego, ale mogą również siać spustoszenie. Dlaczego? Wyjaśnia dermatolog, dr hab. n. med. Irena Walecka konsultant Kliniki La Perla.
Słońce ma dobroczynny wpływ na człowieka. Nie tylko poprawia samopoczucie i zwiększa radość życia, ale przynosi również wiele korzyści zdrowotnych. Sprawia, że organizm produkuje niezbędną do życia witaminę D3, która u dzieci zapobiega krzywicy, a u dorosłych osteoporozie. Pomaga również w walce z chorobami skóry (m.in. z łuszczycą i atopowym zapaleniem skóry), ale trzeba pamiętać, że może także powodować wiele zagrożeń takich jak rak skóry (w tym najgroźniejszy nowotwór jakim jest czerniak), fotostarzenie i różne fotodermatozy.
Sezon na odsłanianie ciała
Wiosną i latem chętnie sięgamy po koszulki na ramiączkach i zwiewne krótkie sukienki. Nie można zapomnieć również o bikini, które jest obowiązkową pozycją w spakowanej na letni urlop walizce. To wszystko oznacza tylko jedno – latem o wiele chętniej odsłaniamy ciało. I nic w tym dziwnego, w końcu temperatury znacznie przekraczają przyjemne 20 stopni Celsjusza. I to właśnie latem powinnyśmy zwrócić szczególną uwagę na znajdujące się na skórze znamiona.
– Powinno się je kontrolować przez cały rok. W szczególności musimy zwrócić uwagę czy się nie powiększają oraz czy nie wyglądają podejrzanie. Jeżeli cokolwiek wzbudzi nasz niepokój – najlepiej od razu udać się do specjalisty. Nie ma na co czekać, bo wczesne wykrycie czerniaka znacznie zwiększa szanse na całkowite wyleczenie – tłumaczy dr hab. n. med. Irena Walecka.
Co powinno wzbudzić naszą czujność? Przede wszystkim znamiona, które się zmieniają – powiększają, zmieniają kolor, mają nieregularne brzegi, swędzą. Specjalista powinien skontrolować u pacjenta wszystkie znamiona.
Przed urlopem skontroluj znamiona
Każdy najlepiej zna swoje ciało, dlatego istnieje bardzo duża szansa, że samodzielnie wychwycimy nowe pieprzyki czy przebarwienia na skórze. Warto skorzystać z pomocy specjalistów i przebadać znamiona dermatoskopem, a w przypadku zmian podejrzanych wykonać dodatkowo badanie wideodermatoskopowe.
– Dermatoskop to swego rodzaju mikroskop do skóry, który pozwoli przyjrzeć się jej w dziesięciokrotnym powiększeniu. Badanie jest całkowicie bezbolesne, nieinwazyjne, bezpieczne i trwa zaledwie kilka minut. Dzięki dermatoskopii lekarze mogą wychwycić zmiany nowotworowe nawet w tych zmianach, które na pierwszy rzut oka nie wyglądają na podejrzane – dodaje dermatolog.
Niestety wiele osób ignoruje zmiany pojawiające się na skórze. Dlatego do znudzenia trzeba powtarzać: im wcześniejsze wykrycie czerniaka, tym większe szanse na całkowite wyleczenie.
Jak zabezpieczać skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym?
Przede wszystkim unikajmy wielogodzinnego przebywania na słońcu – jest to nie tylko niezdrowe, ale również niemodne. Strońmy od słońca między godziną 11 a 14, wtedy promieniowanie jest najsilniejsze. Jeżeli zamierzamy plażować – weźmy ze sobą parasol lub plażowy namiot. Kremy z wysokim filtrem SPF (30-50) to absolutna podstawa. Dla dzieci i dla osób czynnie uprawiających sporty wodne (żeglarstwo, windsurfing, kite, wake) dodatkowo rekomendowane są specjalne ubrania UV-protection. Unikajmy solarium – piękną opaleniznę można uzyskać przy pomocy samoopalacza. I jeszcze raz – pamiętajmy o rozsądnym korzystaniu ze słońca.
Autor artykułuRedakcja